Dziki zachód w szkolnym wydaniu czyli Westernowy Festyn w Grabowej
13 czerwca teren szkoły w Grabowej zamienił się w prawdziwy Dziki Zachód. Tego dnia odbył się II Westernowy Festyn, który przyciągnął tłumy mieszkańców i gości, oferując mnóstwo atrakcji zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Wydarzenie odbyło się pod honorowym patronatem Burmistrza Miasta Łazy Macieja Kaczyńskiego, a jego medialnym ambasadorem było Radio Zawiercie i Echa Łaz.
Kowbojskie emocje i indiańskie klimaty towarzyszyły tegorocznej edycji Westernowego Festynu w Grabowej. Organizatorzy zadbali o prawdziwie westernową atmosferę – z muzyką, dekoracjami i przebieranymi uczestnikami w rolach kowbojów i Indian. Najmłodsi mogli spróbować swoich sił w licznych grach i zabawach z nagrodami, zorganizowanych w stylu dzikiego zachodu. Dużym zainteresowaniem cieszyła się Indiańska Wioska Beauty, w której dzieci poznawały kulturę rdzennych mieszkańców Ameryki, bawiły się w tipi i brały udział w kreatywnych animacjach.
Na miejscu działał też kącik kreatywny, gdzie uczestnicy tworzyli pamiątkowe ozdoby i rysunki, a także strefa sportowa z Kangurem, która zachęcała do ruchu i zdrowej rywalizacji. Dodatkowe atrakcje takie jak dmuchańce, Piana Party i specjalnie przygotowana strefa fotek sprawiły, że nikt nie miał czasu na nudę.
Westernowy klimat nie kończył się na zabawie, ponieważ prawdziwą ucztę przygotowano również dla smakoszy. Na festynowych stoiskach serwowano pitę z szarpaną wieprzowiną i krewetkami, hot-dogi francuskie, kielbaski z grilla, frytki i aromatyczne indiańskie kociołki. Dla łasuchów czekała oferta Sweet Cookies Cafe, czyli domowe ciasta i babeczki, wata cukrowa, lemoniada, popcorn oraz zimne i ciepłe napoje.
Festyn był efektem współpracy wielu lokalnych grup m.in. OSP Grabowa, Koła Gospodyń Wiejskich, Stajni Skalna Podkowa, grupy Parapeciaki i Studia Komar. Dzięki ich zaangażowaniu udało się stworzyć wydarzenie, które połączyło społeczność, dostarczyło mnóstwo radości i pozostawiło niezapomniane wspomnienia.
„ To była prawdziwa uczta dla ducha i ciała. Dziękujemy wszystkim za obecność i wspólną zabawę. Już teraz myślimy o kolejnym festynie. Z pewnością nie będzie dużym zaskoczeniem jeśli powiemy, że przyszłoroczna edycja będzie również w stylu Dzikiego Zachodu” - powiedzieli przedstawiciele Niepublicznej Szkoły Podstawowej im. Stanisława Będkowskiego, która była organizatorem festynu.
Western w Grabowej po raz drugi udowodnił, że lokalne inicjatywy mają ogromną siłę i łączą pokolenia, rozwijają pasje i budują wyjątkowe wspomnienia.