Ferie w Bibliotece
Zimowy czas potrafi zaskakiwać – szczególnie, gdy niesie ze sobą tyle radości, śmiechu i niespodzianek. Ferie w Bibliotece Publicznej w Łazach oraz jej filiach były czasem pełnym radości, kreatywności i niezapomnianych przygód. Bogaty program zajęć sprawił, że każdy dzień przynosił nowe doświadczenia i wyzwania, a przede wszystkim uśmiechy na twarzach najmłodszych uczestników.
Już od pierwszego dnia czuć było, że czeka nas prawdziwa przygoda. Zimowy wypoczynek w Łazach rozpoczęliśmy od niezwykle oryginalnych zajęć „Retro Games Challenge”. To był czas, kiedy mali uczestnicy przenieśli się do świata telewizyjnych teleturniejów – programów rozrywkowych znanych nam już od pokoleń: „Zimowa Familiada” i muzyczna „Jaka to melodia”. Atmosfera była pełna śmiechu, a każde rozwiązanie zagadki wywoływało okrzyki zachwytu i dumy. Następnie, podczas warsztatów „Cuda szklanki” , dzieci miały okazję pobawić się kolorami, tworząc własnoręcznie unikalne dekoracje na szklanych naczyniach, ucząc się przy tym precyzji i tak trudnej cierpliwości. Warsztaty te pokazały, że nawet zwykła szklanka może stać się magiczną ozdobą, jeśli tylko podołamy wyzwaniu kreatywności. Kolejne zajęcia, zatytułowane „Wyginam śmiało umysł i ciało”, połączyły w sobie elementy ruchu i logiki. Dzieci z entuzjazmem uczestniczyły w bibliotecznych podchodach, które nie tylko rozgrzały ich ciała, ale i pobudziły zmysły do działania. Pierwszy tydzień ferii zakończyliśmy z tanecznym przytupem: wyczekiwanym balem karnawałowym. Wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury i Wydziałem Rozwoju i Komunikacji Społecznej w Łazach w hollywoodzkim stylu, na czerwonym dywanie gościliśmy księżniczki, piratów, syrenki, wróżki, czarodziejki, Spider-Mana, Sticha, Wednesday, Lorda Vadera, a także strażaków, policjantów, kosmonautów, koty, psy, dinozaury i wiele, wiele innych. Oj się działo.
Drugi tydzień ferii rozpoczęliśmy od wizyty niecodziennego gościa. Spotkanie z weterynarką Magdaleną Kubiak, która w sposób niezwykle przystępny opowiadała o tajemnicach opieki nad naszymi czworonożnymi przyjaciółmi okazało się jednym z najciekawszych feryjnych zajęć. Pani Magdalena z niezwykłą pasją opowiadała o swojej pracy, która wcale do najłatwiejszych nie należy. Dała nam także kilka cennych uwag na temat tego, co musimy wiedzieć i na co zwrócić uwagę wybierając swojego domowego pupila. Z kolei warsztaty „Dinozaur na tropie” rozbudziły wyobraźnię młodych poszukiwaczy przygód, którzy pod czujnym okiem bibliotekarek stworzyli swoje lapbooki – oryginalne książki tematyczne. Ostatni dzień ferii to misterna praca i walka o najprecyzyjniejsze sploty. Makramy pozwoliły rozwinąć zdolności manualne poprzez stworzenie małych sznurkowych arcydzieł. Oj była to ciężka praca!
Ale dużo działo się także w okolicy. W Filiach bibliotecznych nie próżnowano. W Wysokiej podczas zajęć „Miauczy kotek miau” dzieci miały okazję uczestniczyć w zajęciach plastycznych, podczas których powstały codzienne i niecodzienne kocie wizerunki. W kolejnych dniach poznawały zasady bezpiecznej zabawy podczas mroźnych dni, a warsztaty „Kraina wiecznej zimy” pozwoliły im przenieść zimową aurę na papier za pomocą różnych materiałów plastycznych. „Kolorowe witraże” to kolejny dowód na to, jak wiele można stworzyć, gdy połączy się pasję z nauką o kolorach i świetle. Zajęcia „Śladami dinozaurów” i „Spacer po śniegu z niedźwiadkiem” wywołały lawinę pytań i uśmiechów, tworząc niezapomnianą mieszankę edukacji i zabawy. Filia w Chruszczobrodzie również nie chciała zostać w tyle. „Włóczkowe przeplatanki” okazały się strzałem w dziesiątkę – dzieci z zapałem uczyły się tworzyć ozdoby, a przy okazji doskonaliły swoje zdolności manualne. Gry i zabawy w ramach „Kto pierwszy, ten lepszy” wprowadziły zdrową rywalizację, a warsztaty „Królowa Zima” oraz
„W królestwie koralików” rozbudziły artystyczną duszę każdego uczestnika. W Filii w Grabowej świętowano „Dzień kota” i „Dzień dinozaura”, podczas zajęć w przedszkolu dzieci wysłuchały ciekawych opowieści i stworzyły niepowtarzalne prace plastyczne. W Ciągowicach odbyły się warsztaty plastyczne, podczas których uczestnicy tworzyli ciekawe zimowe pejzaże. „Włóczkowe przeplatanki” pozwoliły rozwinąć umiejętności manualne, a „Zimowe zabawy” wprowadziły elementy motywującej, koleżeńskiej konkurencji.
Atmosfera podczas całych ferii była ciepła i przyjacielska – odetchnęliśmy od zajęć lekcyjnych i szkolnych obowiązków. Śmiech, radość i wzajemne wsparcie sprawiły, że te ferie na długo pozostaną w pamięci uczestników. Był to czas, w którym każdy mógł poczuć się wyjątkowo, a Biblioteka stała się miejscem, gdzie nauka i zabawa szły w parze, tworząc niezapomniane wspomnienia. Dziękujemy wszystkim uczestnikom za tak wspaniale spędzony czas.