Słowami „Gawędy o miłości ziemi ojczystej” Wisławy Szymborskiej, które doskonale oddają miłość do ojczyzny i szacunek do historii rozpoczęły się uroczystości patriotyczne upamiętniające potyczkę powstańców styczniowych z wojskami carskimi pod Kuźnicą Masłońską. 22 marca przy symbolicznej mogile powstańczej nieopodal Kazimierówki hołd poległym za ojczyznę oddali uczestnicy obchodów rocznicowych.
22 marca w miejscu symbolicznej mogiły powstańców poległych w 1863 roku w Kazimierówce odbyły się uroczystości rocznicowe, w których udział wzięli przedstawiciele władz samorządowych, Nadleśnictwa Siewierz, TMZZ w Zawierciu, IPN w Katowicach, Społecznej Rady Kombatantów w Zawierciu, Jurajskiego Szwadronu Kawalerii oraz młodzież szkolna. Gminę Łazy reprezentowali: sekretarz Ilona Pelon, przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Tabas, kierownik Wydziału Edukacji, Kultury i Zdrowia Anna Gorgoń oraz reprezentanci szkół i drużyn harcerskich.
„Wszystkich nas tutaj zebranych łączy pamięć, wiara, tradycja oraz szacunek do wydarzeń dziejowych, które rozgrywały się w regionie. Od wielu lat się tutaj spotykamy, aby uczcić pamięć poległych. Dzięki pielęgnowaniu takich miejsc staramy się kształtować świadomość młodzieży i uczymy kolejne pokolenie patriotyzmu oraz miłości do ojczyzny. Tego rodzaju uroczystości są swoistą lekcją historii, dlatego warto je organizować, aby ocalić takie miejsca jak mogiła w Kazimierówce od zapomnienia” – wyraził nadzieję Maciej Świderski, przewodniczący Sekcji Historii, Oświaty i Ochrony Zabytków Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej.
Grób przy drodze kolejowej łączącej Łazy z Zawierciem od dawna jest miejscem pamięci, obok którego nie można przejść obojętnie. Obecnie jest ogrodzona niskim, drewnianym płotem, a nad płytą grobową postawiony jest krzyż z tabliczką na której widnieje napis: „Mogiła Powstańców z 1863r. Symboliczna mogiła powstańców poległych w bitwie 22 marca 1863 roku kapelana Bonawentury Mańkowskiego Henryka Wodzińskiego i 7 nieznanych Bohaterów”. To tutaj na granicy Łaz i Zawiercia 160 lat temu powstańców zaatakował blisko dwustuosobowy oddział carski dowodzony przez majora Leo. W trakcie walk poległo dziewięciu powstańców w tym ks. Benwenuty Mańkowski oraz pochodzący z okolic Piotrkowa Trybunalskiego szlachcic Henryk Wodziński. Jedynym śladem bohaterskiej śmierci powstańców styczniowych jest obecnie symboliczna mogiła przy drodze kolejowej z Łaz do Zawiercia. Tutaj każdego roku mieszkańcy okolicznych miejscowości przedstawiciele samorządów, instytucji, organizacji oraz szkół gromadzą się, aby oddać hołd poległym powstańcom.
W tym roku nie mogło być inaczej. 22 marca o godz. 11:00 w 160. rocznicę potyczki powstańców z oddziału Teodora Cieszkowskiego pod Kuźnicą Masłońską z wojskiem carskim przybyli na uroczystość do Kazimierówki złożyli hołd i pokłonili się poległym powstańcom. Uroczystość poprowadził lokalny pasjonat historii Sławomir Gębka. Maciej Świderski z Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej przybliżył uczestnikom uroczystości krótką historię lokalną, natomiast młodzież szkolna w krótkim montażu słowno-muzycznym oddała hołd poległym. Ich prezentacja zbudziła refleksję jak należy kochać ojczyznę. Bohaterowie, którzy polegli w Kazimierówce ojczyznę nosili w sercu i byli zdolni do największych poświęceń. Nie pozwoli o nich zapomnieć testament, który zostawili do realizacji kolejnym pokoleniom Ci co „powstali, bo rozpacz kazała, bo nadto znęcały się katy. Bo wielka się miara przebrała, z kijami szli na armaty. Bez butów brodzili w śniegach, bez dostatniego odzienia, nieletnie chłopaki w szeregach, walczyli jak lwy – bez wytchnienia”….