„W ubiegłym roku byłem tu na spacerze jest tu tak pięknie, że oczom nie wierzę! Przyjechałem pociągiem, bo obok jest stacja. Tylko trochę pomyliła mi się relacja. Miałem jechać do Warszawy, lecz bilet zły kupiłem. W efekcie stację przespałem i na Wiesiółce się obudziłem”. W taki nietypowy sposób Św. Mikołaj zapowiedział w tym roku wizytę w Gminie Łazy.
Mikołajkowa przygoda rozpoczęła się 3 grudnia w dwóch sołectwach Gminy Łazy, gdzie nieoczekiwanie pojawił się Święty Mikołaj. Na gościa z Laponii z niecierpliwością czekały dzieci z rodzicami, które z wielkim entuzjazmem podjęły wyzwanie i postanowiły poszukać gościa z Laponii. W tym celu międzypokoleniowe drużyny udały się na plac szkolny w Wysokiej, gdzie rozpoczęła się Mikołajkowa Gra. To tutaj uczestników powitał elf, który zaprosił wszystkich do wykonania łańcucha choinkowego. Następnie drużyny przemierzały ulice Wysokiej i Wiesiółki w poszukiwaniu kolejnych punktów. Uczestnicy zabawy musieli wykazać się codziennymi umiejętnościami i sprytem, które z wielką uwagą obserwował z ukrycia Św. Mikołaj. Wśród zadań znalazło się wiązanie krawata, dekorowanie pierniczków, oddzielanie grochu i fasoli, głuchy telefon oraz odgadnięcie kolędy zagranej od tyłu.
Terenowe zmagania zakończyły się w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiesiółce, w której zmarzniętych graczy powitał sołtys Henryk Ziaja oraz członkowie Młodzieżowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Gdy już wszystkie zadania zostały wykonane do sali pewnym krokiem wkroczył Mikołaj z workiem pełnym prezentów.
Organizatorem Mikołajkowej Terenowej Gry był Wydział Rozwoju i Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Łazach we współpracy z Ochotniczą Strażą Pożarną w Wiesiółce oraz dużym wsparciem wolontariuszy.